Ponad dwa miliony Polaków pracuje za granicą. Wiele z tych osób swoje życiowe plany nadal wiąże z naszym krajem. Mogą więc m.in. planować zakup mieszkania w jednym z polskich miast. Jednak czy możliwe jest uzyskanie kredytu hipotecznego w polskim banku przez osobę pracującą za granicą? W poniższym artykule udzielamy odpowiedzi na to pytanie.
Kredyty we frankach i rekomendacja S
To dwa hasła niezwykle istotne dla sytuacji osób pracujących za granicą, a chcących zaciągnąć kredyt w polskim banku. W latach 2006-2009 udzielano w Polsce bardzo dużo tzw. kredytów frankowych. Korzystały z nich osoby zarabiające w złotówkach i chcących kupować za złotówki. Zachętą był bardzo korzystny wtedy kurs franka szwajcarskiego, co sprawiało, iż koszt takiego zobowiązania był dużo tańszy niż kredytu złotówkowego. Do tego banki same namawiały wielu klientów, by wybrały to rozwiązanie. Problemy zaczęły się, gdy kurs franka zaczął rosnąć, ponieważ spłata dokonywana jest właśnie w tej walucie. Przez to wysokość raty oraz samego zobowiązania bardzo urosła.
Aby zabezpieczyć obywateli przed ponownym wystąpieniem takiej sytuacji, czyli masowej sprzedaży produktu finansowego opartego na spekulacji, rząd sporządził Rekomendację S. Weszła ona w życie w 2014 roku i zobowiązuje banki do tego, aby udzielały kredytów tylko w walucie, w której kredytobiorca zarabia.
Czy pracujący za granicą może zadłużyć się w złotówkach?
Z dotychczas przytoczonych informacji wynika, że osoba pracująca za granicą i otrzymująca wypłatę w tamtejszej walucie, nie może zaciągnąć kredytu w złotówkach. Czy w takim razie w ogóle nie może się starać o kredyt hipoteczny w Polsce? Może, jednak musi znaleźć odpowiednią ofertę, czyli kredyt w walucie, w której zarabia. Niestety takich produktów nie ma zbyt wiele. Drugą opcją jest zaciągnięcie kredytu z kimś, kto zarabia w PLN. Jednak w tym przypadku wysokość pożyczki będzie bazowała wyłącznie na zdolności kredytowej tej drugiej osoby. Istotne jest też, aby kredytobiorca był nadal obywatelem Polski oraz posiadał tu zameldowanie stałe lub czasowe.
Sprawdź witrynę naszego partnera mieszkania Kielce, gdzie znajdziesz najwięcej aktualnych ogłoszeń nieruchomości.
Jak zaciągnąć kredyt w polskim banku, gdy pracuje się za granicą?
Pierwsza sprawa to wspomniane już wyszukanie oferty kredytu mieszkaniowego w walucie, w której zarabiamy. Następnie bank dokona oceny naszej wiarygodności kredytowej i jest to proces niemal identyczny z tym, który dotyczy zarabiających w złotówkach. Różnice polegają na dostarczanych dokumentach, bo np. trzeba dysponować przetłumaczonym zaświadczeniem o zatrudnieniu oraz dochodach (wykonanym przez tłumacza przysięgłego). Może też być wymagane zezwolenie na stały pobyt, jeżeli w danym kraju jest obowiązek posiadania takiego zezwolenia.
Warto pamiętać, że bank przygląda się naszym zarobkom w kontekście kosztów życia tam, gdzie pracujemy. Więc kwoty, które po przewalutowaniu na złotówki wyglądają imponująco, dla analityka już takie nie są. Nie warto więc zbytnio sugerować się zarobkami przeliczanymi na złotówki, gdy samodzielnie szacujemy zdolność kredytową – w praktyce będzie ona dużo niższa.
Szczegółowe warunki udzielania kredytu hipotecznego w obcej walucie zależą od konkretnego banku. Obsługują one różne waluty, jak też stosują odmienne wysokości wkładu własnego (dla klientów walutowych może on być dużo wyższy niż dla klientów złotówkowych)